Najnowsze badanie z Trinity College Dublin i University of Edinburgh zbadały związek między witaminą D a COVID-19. Wiemy już, że promieniowanie ultrafioletowe B (UVB), będące kluczowym dla produkcji witaminy D w skórze, silnie chroniło przed ciężką chorobą i śmiercią na COVID-19
Najnowsze badanie nad witaminą D opublikowane 14 września 2021 roku przynosi kolejną dawkę nadziei na lepsze jutro. Wcześniejsze badania łączyły niedobór witaminy D ze zwiększoną podatnością na wirusowe i bakteryjne infekcje dróg oddechowych.
Podobnie kilka badań obserwacyjnych wykazało silną korelację między niedoborem witaminy D a COVID-19, ale może się zdarzyć, że efekty te są mylone i w rzeczywistości wynikają z innych czynników, takich jak otyłość, starszy wiek lub przewlekła choroba, które również są powiązane z niską zawartością witaminy D.
Aby to wykluczyć, naukowcy byli w stanie obliczyć „genetycznie przewidywany” poziom witaminy D, który nie jest mylony z innymi czynnikami demograficznymi, zdrowotnymi i związanymi ze stylem życia, wykorzystując informacje z ponad stu genów, które określają stan witaminy D.
Randomizacja Mendla to szczególne podejście analityczne, które umożliwiło naukowcom zbadanie, czy witamina D i COVID-19 mogą być powiązane przyczynowo na podstawie danych genetycznych.
Kilka wcześniejszych badań próbowało tego dokonać, ale nie wykazało związku przyczynowego. Mogło tak być, ponieważ promieniowanie słoneczne UVB, które jest najważniejszym źródłem witaminy D dla większości ludzi, zostało zignorowane.
Naukowcy po raz pierwszy wspólnie przyjrzeli się przewidywanemu genetycznie i przewidywanemu przez promieniowanie UVB poziomowi witaminy D.
W badaniu wzięło udział prawie pół miliona osób w Wielkiej Brytanii, a promieniowanie UVB otoczenia przed zakażeniem COVID-19 było oceniane indywidualnie dla każdego uczestnika.
Porównując te dwie zmienne, naukowcy odkryli, że korelacja ze zmierzonym stężeniem witaminy D była trzykrotnie silniejsza w przypadku przewidywanego przez promieniowanie UVB poziomu witaminy D w porównaniu z przewidywanym genetycznie.
Naukowcy odkryli, że promieniowanie UVB z otoczenia w miejscu zamieszkania danej osoby przed zakażeniem COVID-19 było silnie i odwrotnie powiązane z hospitalizacją i śmiercią.
Sugeruje to, że witamina D może chronić przed ciężką chorobą COVID-19 i śmiercią.
Dodatkowo, chociaż wyniki analizy Randomizacji Mendla nie były rozstrzygające, zauważono pewne oznaki potencjalnego efektu przyczynowego.
Ze względu na stosunkowo słabe powiązanie między genetycznie przewidywanym poziomem witaminy D, który jest wykorzystywany do analizy Randomizacji Mendla, możliwe jest, że liczba przypadków w obecnym badaniu była zbyt mała, aby przekonująco określić efekt przyczynowy, ale przyszłe większe badania mogą dostarczyć nowych odpowiedzi.
Profesor Lina Zgaga, profesor nadzwyczajny w dziedzinie epidemiologii, School of Medicine, Trinity College i starszy pracownik naukowy zajmujący się badaniem, powiedziała – Nasze badanie dodaje kolejne dowody na to, że witamina D może chronić przed ciężką infekcją COVID-19. Przeprowadzenie odpowiednio zaprojektowanej randomizowanej kontrolowanej próby COVID-19 suplementacji witaminy D ma kluczowe znaczenie.
Do tego czasu, biorąc pod uwagę, że suplementy witaminy D są bezpieczne i tanie, zdecydowanie wskazane jest przyjmowanie suplementów i ochrona przed niedoborem witaminy D, szczególnie zimą.
Evropi Theodoratou, profesor epidemiologii nowotworów i globalnego zdrowia na Uniwersytecie w Edynburgu i starszy badacz w badaniu powiedział – Biorąc pod uwagę brak wysoce skutecznych terapii przeciwko COVID-19, uważamy, że ważne jest, aby pozostać otwartym na pojawiające się wyniki rygorystycznie przeprowadzonych badań witaminy D.
Dr Xue Li, badacz z Uniwersytetu Zhejiang, powiedział – Nasze badanie potwierdza zalecenie suplementacji witaminy D nie tylko w celu utrzymania zdrowia kości i mięśni podczas lockdownu, ale także potencjalnych korzyści w odniesieniu do ochrony przed COVID-19.
Wstępne wyniki badania przeprowadzonego przez Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA wykazały, że światło słoneczne zabija koronawirusa.
Eksperymenty laboratoryjne wykazały, że koronawirus nie przeżywa długo w wysokich temperaturach i wysokiej wilgotności i jest szybko niszczony przez światło słoneczne.
W następstwie ścisłych lockdownów narzucanych przez rządy na całym świecie, zwykli ludzie, badacze i naukowcy muszą rozważyć, czy takie metody są rzeczywiście poprawne i wyjątkowo pomocne w zwalczaniu tak zwanej pandemii COVID-19.
Podczas gdy Światowa Organizacja Zdrowia i jej interesariusze są zajęci promowaniem medycyny i szczepionek, ludziom nie mówi się, że zostało naukowo udowodnione, że świeże powietrze i światło słoneczne od wieków obezwładniają choroby – lekarstwo, o którym zdążyliśmy byli zapomnieć.
Badanie dostępne tutaj.
