
Zmarł człowiek, który jako drugi przyjął tymczasowo autoryzowaną, tak zwaną, szczepionkę COVID-19 w wielkiej Brytanii. Czy William Shakespeare stał się ofiarą proszczepionkowej propagandy?
W wieku 81 lat zmarł William Shakespeare, człowiek, który jako drugi otrzymał tymczasowo autoryzowaną szczepionkę przeciwko COVID 19.
Pierwszy raz świat o nim usłyszał 8 grudnia zeszłego roku, kiedy jako jeden z pierwszych dostąpił “zaszczytu” bycia “zaszczepionym” tak zwaną szczepionką firmy Pfizer/BioNTech w szpitalu w Coventry, Wielka Brytania. Czy stał się ofiarą propagandy?
Jego imię i nazwisko wskazywać miały na ragę wydarzenia. William Shakespeare żyjący 600 lat temu, był angielskim dramatopisarzem, poetą i aktorem, powszechnie uważanym za największego pisarza języka angielskiego i największego dramatopisarza świata.
Nic dziwnego, że media użyły człowieka o tych samych imieniu i nazwisku, co największy brytyjski talent literacki, do szerzenia swojej brudnej propagandy.
Jak podaje Daily Mail, były pracownik Rolls Royce’a i radny zmarł z powodu udaru w zeszły czwartek. William Shakespeare zmarł w tym samym szpitalu, w którym uroczyście otrzymał tak zwaną szczepionkę.
To nie pierwszy przypadek niepożądanego odczynu poszczepiennego, kiedy pacjent umiera na zawał serca, udar, czy zator. Tak zwane szczepienia stają się śmiertelnym zagrożeniem zarówno dla najstarszych, jak i dla coraz młodszych osób.
WAŻNE! „Bezpieczne, skuteczne, najlepiej przebadane” i zbierają właśnie rekordowe żniwo!
Jeszcze niedawno minister zdrowia Wielkiej Brytanii, Matt Hancock, wylewał krokodyle łzy na wieść, że kraj nad Tamizą będzie utylizował produkt rzetelnie nieprzebadany w swoich obywateli. Dziś płacze rodzina człowieka, który zapewne nawet nie wiedział, że bierze udział w eksperymencie medycznym.
Dziś wiemy już, że padają rekordowe liczby ofiar poszczepiennych, a to dopiero początek. Spodziewać się możemy prawdziwej fali śmiertelności poszczepiennej nadchodzącą jesienią. Najbardziej prawdopodobne, że najwięcej umrze zaszczepionych dwiema dawkami. Wbrew temy, co mówią eksperci i media, badania nad eksperymentalną szczepionką zakończą się dopiero w roku 2023.
Problemy z sercem u młodych ludzi zaszczepionych przeciwko Covid-19