
Sylwia Spurek, znana z zamiłowania do totalitaryzmu i zamordyzmu skrajnie lewicowa uniopoślica, zaczyna bredzić coraz bardziej.
„Miałam sen, że w Polsce była ministra rolnictwa, która z okazji #dzienbezmiesa powiedziała #GoVegan i ogłosiła zamknięcie ostatniej przemysłowej hodowli zwierząt, zakończyła erę rolnictwa, które szkodzi środowisku, ludziom i powoduje cierpienie miliardów zwierząt” – czytamy w jej niedorzecznym wpisie na twitterze.
Odpowiedział jej m.in. konserwatywny publicysta Cezary Krysztopa drwiąc, że po spełnieniu postulatów uniopoślicy Spurek „wszyscy będziemy żyli światłem słonecznym i dyrektywami Unii Europejskiej”.
Wtedy wszyscy będziemy żyli światłem słonecznym i dyrektywami Unii Europejskiej:)
— Pan Cezary Krysztopa #BabiesLivesMatter (@cezarykrysztopa) March 20, 2021
Internauci jednak nie mają litości dla lewicowej ekstremistki i chętnie pokazują jej hipokryzję. Na wpis dotyczący dnia bez mięsa, w którym uniopoślica zamieściła nagranie przekonujące do jej inicjatywy „5 dla branży roślinnej” jeden z internautów zwrócił uwagę, że Spurek jeździ BMW w pakiecie M sport z fotelami wykonanymi ze zwierzęcej skóry.
Dlatego ma Pani BMW w M pakiecie z fotelami ze skory zwierzęcej. No tak bo zwierzątek nie boli jak giną dla lewicy.
— PrawicowyKacperek (@JarekKacper) March 20, 2021