SKANDAL! Lekarka przerywa milczenie. Urzędnicy Eurokołchozu kazali jej kłamać, by trzymać wszystkich w przerażeniu!

Lekarka, która pomogła odkryć wariant Omicron w Republice Południowej Afryki, twierdzi, że była naciskana przez kilku urzędników państwowych. Miała nie ujawniać, że ​​jest to łagodniejszy szczep SARS-COV-2.

SKANDAL! Niemiecka lekarka przerywa milczenie. Urzędnicy Eurokołchozu kazali jej kłamać, by trzymać wszystkich w przerażeniu.

Lekarka, która pomogła odkryć wariant Omicron w Republice Południowej Afryki, twierdzi, że była naciskana przez kilku urzędników państwowych. Miała nie ujawniać, że ​​jest to łagodniejszy szczep SARS-COV-2.

W rozmowie z niemiecką gazetą Welt lekarka Angelique Coetzee, która jest obecnie szefową South African Medical Association, powiedziała, że ​​podczas rozmów z urzędnikami europejskimi powiedziano jej, aby nie mówiła światu, że ​​pacjenci z Omicronem mają łagodniejsze objawy niż wcześniejsze warianty COVID-19.

Powiedziano mi, żebym nie mówiła publicznie, że to łagodna choroba. 

Raport VAERS za grudzień i styczeń: Ponad 100 milionów NOPów! Dlaczego media i politycy udają, że nic się nie dzieje?!

Zarówno prasa, politycy, jak i środowisko lekarskie karmiło nas przez ostatnie lata kłamstwami, które miały trzymać wszystkich w strachu dla większej kontroli.

Pisaliśmy o celowym wywieraniu strachu przez niemieckie media w przypadku gazety Bild, której redaktor naczelny nie wytrzymał presji kłamstw, jakimi karmili swoich czytelników, i na wizji przeprosił za to, że z ich powodu wzrosła liczba samobójstw wśród młodych Niemców.

Lekarka opowiadała o kłamstwach, do jakich została przymuszona

Zostałam poproszona o powstrzymanie się od takich oświadczeń i bym stwierdziła, że to poważna choroba. Odmówiłam – powiedziała w odpowiedzi na pytanie dotyczące jej wstępnych rozmów na temat wariantu Omicron z europejskimi urzędnikami.

Dr Coetzee nie wyjaśniła, którzy urzędnicy rzekomo kazali jej milczeć.

Kontynuowała – Jestem klinicystą i na podstawie obrazu klinicznego nic nie wskazuje na to, że mamy do czynienia z bardzo poważną chorobą. 


– Ten wirus jest w większości łagodny.  Nie mówię, że nie zachorujesz, jeśli jest łagodny.

Definicja łagodnej choroby COVID-19 jest jasna i jest to definicja [Światowej Organizacji Zdrowia]: pacjenci mogą być leczeni w domu, a tlen lub hospitalizacja nie są wymagane – powiedziała Coetzee.

Dodała również – Poważna choroba to ta, w której obserwujemy ostre infekcje płucne dróg oddechowych: ludzie potrzebują tlenu, może nawet sztucznego oddychania.

– Widzieliśmy to z Deltą, ale nie z Omicronem. Więc powiedziałem ludziom: „Nie mogę tego tak powiedzieć, ponieważ to nie jest to, co widzimy”.

Podczas swoich rozmów przypomniała sobie, co powiedziała innym urzędnikom.

Dr Doug Corrigan o ADE, czyli katastrofie, w którą pchają nas dziś lekarze, media, politycy i przemysł farmaceutyczny!

– To, co powiedziałam w pewnym momencie — ponieważ po prostu mnie to zmęczyło — brzmiało: W Afryce Południowej jest to łagodna choroba, ale w Europie jest bardzo poważna. To właśnie chcieli usłyszeć twoi politycy.

Pod koniec listopada Coetzee powiedziała w kilku wywiadach, w tym w jednym z CNN, że „większość tego, co przedstawiamy lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej, to wyjątkowo łagodne przypadki, od łagodnego do umiarkowanego… a więc  oznacza to, że na razie nie trzeba być hospitalizowanym.

Staramy się przekazać światu błędne przesłanie.

– Nie mówimy, że to nie będzie choroba, która będzie powodować ciężką chorobę;  spowoduje ciężką chorobę, ale jeśli ta choroba może powodować u więcej niż większości ludzi łagodne objawy, łatwo uleczalne w domu, bez potrzeby przyjmowania, to jest to dobry znak.

“Zmarł nagle” / “Zmarł nieoczekiwanie”. Lekarze padają jak muchy już w 2021, a to dopiero początek!

Leave a Reply