
Worldcoin chce wciagnąć miliard ludzi do swojej nowej kryptowaluty do końca 2022 roku – z niewielką pomocą “Orbów”, skanujących tęczówkę oka.

Sam Altman chce dać każdej osobie na świecie darmowe pieniądze – a raczej darmową kryptowalutę. To wzniosły cel, który ma wzniosłą nazwę: Worldcoin. Współzałożony przez Altmana na początku tego roku projekt zebrał do tej pory 25 milionów dolarów od takich wielkich osobistości, jak Andreessen Horowitz i Coinbase Ventures. Jest to po części szum kryptograficzny, po części marzenie o inkluzji finansowej – a Altman wierzy, że dzięki efektowi sieciowemu polegającemu na rozdaniu po trochu każdemu człowiekowi na Ziemi, WorldCoin może ewoluować w globalną, “sprawiedliwie” rozproszoną walutę elektroniczną.
Altman, który prowadzi firmę badającą sztuczną inteligencję OpenAI i był kiedyś dyrektorem generalnym Y Combinator, spółki z Doliny Krzemowej mówi, że koncepcja nie została jeszcze przetestowana. „Wiele dzieci ze szkoły podstawowej uważa, że [dawanie wszystkim darmowych pieniędzy], to dobry pomysł” – mówi Altman. „Ale o ile wiem, nie było poważniejszych planów”. Firma wyszła teraz z ukrycia i opublikowała niezwykle odważne szacunki dotyczące liczby osób, które według niej będą odbierać swoje Worldcoin: miliard w mniej niż dwa lata. Poza tym, myśli Altman, może to być pierwszy krok w kierunku czegoś bardziej ambitnego. „Może pokazać światu nowy sposób myślenia – prototyp powszechnego dochodu podstawowego”.
Według materiałów promocyjnych Worldcoin, firma zrodziła się z przekonania, że technologia kryptowalut, jeśli zostanie przyjęta na poziomie globalnym, „otworzy drzwi społeczne i gospodarcze dla miliardów ludzi” – i tu właśnie wkracza UBI, czyli uniwersalny dochód podstawowy. W tej chwili pojawia się argument, że przyjęcie głównych kryptowalut, takich jak bitcoin i ether, nie ma charakteru globalnego – badania przeprowadzone przez firmę analityczną tripleA obliczyły, że 300 milionów ludzi, czyli 3,9 procent światowej populacji, posiadało trochę kryptowalut od 2021 roku – i z pewnością “niesprawiedliwe”, z małą grupą potężnych, mocno uderzających „wielorybów”, kontrolujących co najmniej 70 procent globalnej podaży bitcoinów. W przeciwieństwie do tego, mówi Altman, Worldcoin byłby „uczciwą monetą” i „szansą na zbudowanie największej sieci finansowej w historii”.

Aby otrzymać swoją gratisową monetę Worldcoin – której wartość, jak zawsze w przypadku kryptowalut, zostanie określona przez spotkanie podaży i popytu po uruchomieniu monety i notowaniu na giełdach internetowych – trzeba przeskanować oczy. Aby mieć pewność, że każda osoba otrzyma tylko ten “sprawiedliwy” udział w Worldcoin, firma stworzyła kuliste urządzenie o nazwie Orb, które sprawdza unikalne wzory tęczówki ludzi, aby zweryfikować, czy mają prawo do niektórych monet, czy nie. Firma rozda tysiące takich urządzeń przedsiębiorcom na całym świecie, którzy sami będą odpowiadać za znalezienie osób do przeskanowania oczu i obdarowania Worldcoinem – i którzy otrzymają nagrodę Worldcoin za każdą dodatkową osobę, którą zarejestrują.
Skanowanie tęczówki oka zostało wybrane jako metoda „dowodu osobowości”- według Worldcoin – ze względu na niski odsetek wyników fałszywie ujemnych i dodatnich (innymi słowy, tęczówki są bardziej unikalne niż inne pomiary biologiczne). Oznacza to tylko tyle, że kolejna firma technologiczna szuka naszych danych.

ORB-y zostały zaprojektowane przy współpracy z Apple i Porsche.
Altman twierdzi, że system jest bezpieczny i firma nie będzie przechowywać danych użytkowników ( jasne 😉 ). Każde zdjęcie tęczówki zostanie przekonwertowane na kod cyfrowy, zwany IrisHash, który będzie przechowywany w bazie danych Worldcoin w celu sprawdzenia przyszłych IrisHashów i odmowy monet znanym użytkownikom; same zdjęcia zostaną usunięte z bazy danych. „Robimy zdjęcie twoich tęczówek, nawet go nie przechowujemy, obliczamy z niego kod, kod jest przesyłany, ale obraz nigdy nie jest” – mówi Altman. „Nie znamy więcej informacji o tobie niż ten obraz”.
W tej chwili Worldcoin prowadzi program pilotażowy, obejmujący około 30 kul w różnych krajach i przechowujący wiele danych (przecież mieli ich NIE PRZECHOWYWAĆ! 😉 ) , w tym obrazy ludzkich oczu, ciał i twarzy oraz ich trójwymiarowe skany, zgodnie z własnymi materiałami promocyjnymi firmy. „Bez tego nie bylibyśmy w stanie uczciwie i inkluzywnie przekazać część Worldcoin wszystkim na Ziemi. Ale nie możemy się doczekać, kiedy przestaniemy je zbierać i chcemy jasno powiedzieć, że sprzedaż Twoich danych osobowych nigdy nie będzie naszą działalnością” – czytamy na blogu zatytułowanym „Prywatność podczas testów w terenie”. W tym, co Worldcoin nazywa „fazą testów terenowych”, obrazy te są gromadzone w celu ulepszenia algorytmów wykrywania oszustw, które zasilają kule. Ta faza prawdopodobnie potrwa do początku 2022 r.; dane zebrane do tego momentu zostaną usunięte po „pełnym przeszkoleniu algorytmów”.
Alex Blania, który był współzałożycielem firmy wraz z Altmanem i Maxem Novendsternem, wyjaśnia, że system Orb pozwala na korzystne „dopasowanie zachęt”. Ludzie nie tylko będą kuszeni perspektywą zdobycia czegoś za darmo, ale armia Operatorów Kul będzie ich aktywnie rekrutować, aby otrzymać nagrody. (Z kolei Worldcoin zatrudnia ludzi do rekrutacji operatorów kul, zgodnie z ogłoszeniem zamieszczonym w kenijskim biuletynie pracy). Brzmi to tak absurdalnie, że aż włos się jeży na głowie.
Sam Worldcoin działa także za dystrybucją kultu za wyrzucanie zasadniczych zasad, które muszą manipulować, aby uzyskać nieuregulowane nagrody (na przykład poprzez dwukrotne skanowanie kogoś). Czy operatorzy kul mogą otrzymać nagrody, ukradkiem skanując tęczówki nieświadomych ludzi, którzy nigdy nie słyszeli o Worldcoin? Blania mówi, że firma testuje ciągle ogranicza się do oszustw, ale teoretycznie firma może mieć dostęp do takich informacji, jak to, czy użytkownik już odebrał swój Worldcoin lub o sposobie przeprowadzenia jakiejkolwiek transakcji.
W trakcie pilotażu ponad 130 000 użytkowników odebrało swoje Worldcoins – z czego 60 000 było w ostatnim miesiącu. Do tej pory w projekcie wykorzystano 30 kul obsługiwanych przez 25 przedsiębiorców z różnych krajów, w tym z Chile, Kenii, Indonezji, Sudanu i Francji. Blania szacuje, że produkcja nowych Orbów zostanie zwiększona do 50 000 urządzeń rocznie, na której opiera się prognoza miliarda użytkowników.
Data premiery samej monety, która zostanie wydana jako token ERC-20 na blockchainie Ethereum, nie została jeszcze opublikowana. Osoba zaznajomiona z tą sprawą mówi, że premiera powinna nastąpić na początku 2022 roku. Dla Altmana będzie to to dopiero początek „wspaniałego, wielkiego eksperymentu społecznego”, dotyczącego potęgi sieci, a także próba generalna przyszłych ambicji UBI. „Jedną z rzeczy, w które wierzę, jest to, że przeprowadzasz eksperyment, robisz pierwszą rzecz, a potem się uczysz i odkryjesz różne aspekty na temat tego, co tu działa i co możemy ulepszyć” – mówi. „Będzie wiele odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób coś takiego może zbliżyć nas do UBI”.
Jak wielu psychopatów, Altman od dawna jest fanem tworzenia jakiejś formy UBI i tego, jak kryptowaluta może pomóc w jej realizacji. Na początku tego roku zajął się tym, przedstawiając pomysł, że globalny UBI może być finansowany z zysków generowanych przez potężną sztuczną inteligencję ogólną, czyli AGI. Wywołało to oburzenie krytyków, którzy uważali wizję Altmana za dystopię Doliny Krzemowej. Ekonomista Microsoft Research, Glen Weyl, napisał na Twitterze, że propozycja Altmana „uosabia ideologię AI, która moim zdaniem jest najbardziej niebezpieczną siłą na świecie”.
Worldcoin może odegrać rolę w urzeczywistnieniu tej wizji, mówi Altman. „Chcę wyjaśnić: to czysta spekulacja. Nie mamy konkretnych planów na to wszystko – mówi. „Ale można sobie wyobrazić robienie czegoś takiego jak dystrybucja Worldcoin, aby zidentyfikować wszystkich na Ziemi, a następnie dać im UBI [stworzony przez] zyski AGI”.