
Szwajcarski koncern Nestlé rozważa produkcję mięsa w laboratoriach, by zastąpić tradycyjny, znany od tysięcy lat przemysł hodowlany.
W dążeniu międzynarodowych korporacji do wspierania walki ze „zmianami klimatu”, zdaniem News24, Nestlé wydaje się negocjować z izraelską firmą Future Meat Technologies w sprawie produkcji mięsa opartego na komórkach macierzystych krów, które są następnie poddawane procesowi laboratoryjnemu, w którym rozmnażają się do postaci ‘mięsa’.
W swoich pierwszych krokach w kierunku „wolnej od cierpienia” produkcji zwierzęcej, Nestlé wprowadziło już w Europie „mleko” z grochu pod marką Garden Gourmet.
Bill Gates zablokuje słońce! Teoria spiskowa? Reuters przyznaje – Projekt SCoPEx jest prawdziwy!
Według doniesień medialnych, Nestlé planuje wykorzystać technologię Future Meat Technologies do stworzenia hybrydowego „mięsa”, które byłoby mieszane ze składnikami warzywnymi, w celu obniżenia kosztów, aby konkurować z prawdziwym rynkiem mięsa.
Ze swojej strony izraelska firma już z powodzeniem wyprodukowała „mięso z kurczaka” i planuje wejść na rynek amerykański w przyszłym roku, w zależności od tego, ile czasu zajmie uzyskanie odpowiednich zezwoleń.
Jak powstaje „mięso” wyhodowane w laboratorium?
Po pobraniu komórek macierzystych od krowy, te, które są włóknami mięśniowymi i te, które są tłuszczowe, są dzielone.
Włókna mięśniowe są zanurzone w płynnym środowisku, które ma składniki odżywcze, mogące oddzielnie odżywiać i rozmnażać.
Nowe komórki włókien mięśniowych są następnie umieszczane w cylindrze, gdzie łączą się ze sobą i tworzą nowe „mięso”.
Wyhodowane w ten sposób „mięso” nie ma tłuszczu, nie ma koloru mięsa, jest znacznie jaśniejsze i ma tendencję do rozpadania się, nie ma tekstury prawdziwego mięsa.
Zmiana klimatu lub szansa biznesowa
Według Livekindly Nestlé współpracuje z różnymi firmami technologicznymi w celu produkcji mięsa hodowanego w laboratoriach z powodu problemów związanych ze zmianami klimatu.
„Od wielu lat inwestujemy w naszą wiedzę na temat białek i rozwój własnych technologii dla roślinnych alternatyw mięsa” – powiedział Reinhard Behringer, dyrektor Nestlé Institute for Materials Science w Nestlé Research.
Były doradca Obamy zaczął mówić prawdę o globalnym ociepleniu
„Aby uzupełnić te wysiłki, badamy również technologie, które mogą prowadzić do przyjaznych dla zwierząt alternatyw, które są pożywne, zrównoważone i zbliżone do mięsa pod względem smaku, aromatu i tekstury” – dodał.
Istnieją jednak również prognozy, że rynek „alternatywnego mięsa” będzie wart około 20 milionów w ciągu zaledwie pięciu lat i że przemysł zastąpi 60% rynku konwencjonalnego mięsa, co jest kawałkiem tortu, który międzynarodowa firma poświęciła na wyżywienie świata z pewnością nie będzie chciał tego przegapić.
Podatek od mięsa
Na polskiej scenie politycznej, zieloni fanatycy, jak uniopoślica Sylwia Suprek, chcą upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, mordując polski przemysł z hodowcami oraz pozbywając się wołowiny z rynku poprzez kolejne opodatkowanie mięsa.
Jej zdaniem mięso należy potraktować tak, jak państwo robi w przypadku papierosów czy alkoholu. Polityk chce obłożenia go akcyzą.
Pieniądze z nowego podatku miałyby pokryć koszty „leczenia chorób spowodowanych spożywaniem mięsa”.
„To, co jemy, nie jest prywatną sprawą. Papierosy, alkohol i benzyna są opodatkowane akcyzą. Teraz czas na podatek od mięsa, który pokryje koszty leczenia chorób spowodowanych spożywaniem mięsa i mleka oraz koszty szkód środowiskowych. #PodatekodMiesa” – pisze w swym nonsensownym wpisie Spurek.
„Zdrowe” problemy
W raporcie z 1 czerwca Nestlé przyznało, że prawie 70% jej żywności nie spełnia standardów uważanych za zdrową żywność, ponieważ większość jej produktów jest uważana za „ultra przetworzoną” i szkodliwą dla długoterminowego zdrowia.
Richard Young, dyrektor ds. Polityki Zrównoważonego Rolnictwa, powiedział, że szkody wyrządzane środowisku przez przemysł mięsny są źle rozumiane, a ludzie są przekonani, że mogą latać po świecie tak dużo, jak chcą, o ile zmniejszą spożycie mięsa .
„Pod pewnymi względami, gdybyśmy mogli wyprodukować tę cudowną żywność, aby pozbyć się intensywnej produkcji zwierzęcej, mielibyśmy pewne korzyści, ale uderza mnie, że ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujemy, jest bardziej przetworzona żywność: musimy przejść do prawdziwej żywności ”, powiedział Young na Oxford Real Farming Conference 9 stycznia 2021 r.
Jeśli chodzi o zmiany klimatu, grupy broniące hodowli zwierząt oskarżają media o używanie fałszywych statystyk obwiniających hodowlę za globalne ocieplenie, gdy hodowla zwierząt przyczynia się tylko do 6% emisji gazów cieplarnianych i ostrzegają, że zastąpienie hodowli przyniesie ogromne zagrożenie dla bioróżnorodności planety i stworzy silne uzależnienie od technologii.
W zieloną narrację aktywnie pcha się Pakt Północno Atlantycki. NATO ma nową misję, chce uratować świat przed „zmianami klimatycznymi”.
A co do produktów spożywczych produkowanych w laboratoriach, wciąż nie ma badań ani dowodów na to, że syntetyczne białka lub „hodowane mięso” mogą faktycznie zastąpić kalorie i dostarczyć energii, którą prawdziwe mięso dostarcza organizmowi ludzkiemu, ani czy te substancje będą miały wpływ na zdrowie ludzi.
Hahaha. Zmiany klimatu! 😂 jedyne zmiany jakie są na tym świecie to zmiany w głowach tych lewackich oszołomów typu Klaus schwab i reszta mu podobnych.