
Jeżeli wicepremier, szef PiS Jarosław Kaczyński szczerze formułuje propozycję o porozumieniu ws. walki z epidemią, to my zawsze jesteśmy gotowi; łatwiej byłoby nam przedstawiać swoje racje premierowi czy ministrom, niż zderzać się z urzędnikami – powiedział poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.
„Myślę, że gdyby te zapewnienia były szczere, to byśmy mieli powrót do formuły sprzed roku, gdy Kancelaria Premiera organizowała konsultacje wszystkich sił politycznych” – stwierdził polityk Konfederacji.
Potrzeba kolejnych wspólnych konsultacji
Krzysztof Bosak pytany był w sobotę w Polsat News o wywiad wicepremiera, prezesa PiS dla PAP, w którym Jarosław Kaczyński powiedział m.in., że powinno być podpisane wspólne porozumienie wszystkich partii dotyczące zdecydowanych działań w walce z epidemią. „Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zaproponował wspólne wystąpienie wszystkich szefów partii i prezydenta w sprawie sytuacji zdrowotnej Polaków. Popieram tę inicjatywę, ale uważam, że powinniśmy iść dalej. Powinno być podpisane wspólne porozumienie wszystkich partii dotyczące zdecydowanych działań w walce z epidemią” – mówił szef PiS.
Bosak, pytany w sobotę o te słowa, powiedział: „Myślę, że gdyby te zapewnienia były szczere, to byśmy mieli powrót do formuły sprzed roku, gdy Kancelaria Premiera organizowała konsultacje wszystkich sił politycznych i ministrowie tłumaczyli, jakie mają zamierzenia i z czego te zamierzenia wynikają”.
„Natomiast minęło już chyba ponad pół roku od ostatnich tego typu konsultacji i my praktycznie o wszystkim dowiadujemy się z mediów” – podkreślił.
„Także, jeżeli Jarosław Kaczyński szczerze formułuje tego typu propozycje, to my oczywiście zawsze jesteśmy gotowi, nasi posłowie nieustannie podejmują interwencje w różnych państwowych instytucjach w interesie obywateli i byłoby nam naprawdę dużo łatwiej, gdybyśmy mogli swoje racje przedstawiać bezpośrednio premierowi czy ministrom, a nie zderzać się z urzędnikami czy służbami państwowymi na samym dole” – powiedział polityk.
Konfederacja jest za swobodą wyboru w kwestii szczepień
Pytany, „czy Konfederacja to dziś antyszczepionkowcy czy wolnościowcy”, Bosak odparł, że jego formacja „jest za swobodą wyboru w kwestii szczepień na COVID-19 z bardzo prostego powodu – iż są to preparaty dopuszczone warunkowo i że także polski rząd ani te koncerny nie biorą pełnej odpowiedzialności”. „Co wyraża się w konkretnych klauzulach zrzeczenia się odpowiedzialności finansowej przez koncerny i również braku do tego momentu uchwalenia przez rząd ustawy rekompensującej ewentualne negatywne odczyny poszczepienne” – dodał.
W wywiadzie dla PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany o to, że duża część polskiego społeczeństwa nie chce się zaszczepić oraz czy rząd ma pomysł, jak zmienić tę sytuację i czy szczepienia będą obowiązkowe, powiedział, że „odmowa szczepienia to nie jest kwestia wolności jednostki”. „Osoby, które powołują się na wolność w kontekście szczepień, może nieświadomie, odwołują się do tezy, iż człowiek człowiekowi wilkiem. To skrajny egoizm. Granicą wolności są prawa innych ludzi. Nie wolno innych narażać na pozbawienie zdrowia czy życia” – mówił Kaczyński.
Bosak, pytany o te słowa lidera PiS, stwierdził, że „to jest demagogia”. „Mam wrażenie, że od dłuższego czasu politycy różnych opcji bawią się w takie niepotrzebne nastawianie obywateli przeciwko sobie. Jeżeli Jarosław Kaczyński jest szczerze przekonany do tego, co mówi, to niech jego partia w Sejmie zaproponuje po prostu ustawę, która wskaże, że szczepienie na COVID-19 jest obowiązkowe i że bierze rząd pełną odpowiedzialność za wynik tych szczepień” – powiedział.