Społeczność hakerska z grupy Anonymous twierdzi, że to ona stoi za przerwaniem transmisji Władimira Putina podczas propagandowego koncertu w Moskwie.
W piątek na moskiewskim stadionie Łużniki odbył się propagandowy koncert z okazji 8 rocznicy aneksji Krymu przez Rosjan. Do zgromadzonych – głównie pracowników państwowych firm i administracji, jak donoszą niezależni dziennikarze – przemówił przywódca Rosji Władimir Putin, co transmitowała niezależna telewizja. Jednak w momencie, gdy wspomniał, że „specjalna operacja” czyli inwazja na Ukrainę, rozpoczęła się w dniu urodzin wybitnego rosyjskiego wojskowego, transmisja została ucięta.
На федеральних каналах перервали виступ Путіна, увімкнувши Газманова. pic.twitter.com/jFpK5avvMC
— Українська правда ✌️ (@ukrpravda_news) March 18, 2022
Za incydentem – jak oświadczyli sami na Twitterze – stoją hakerzy z grupy Anonymous, którzy specjalnie doprowadzili do przeciążenia serwera.
Server overload is confirmed so y’all lulz while you can pic.twitter.com/9G56MyBdDZ
— ❤️🕊🏴☠️PuckArks 🏴☠️🕊❤️ (@PucksReturn) March 18, 2022